Z dala od zgiełku

W dokumentach Soboru Watykańskiego II czytamy: „Seminarium Duchowne jest sercem każdej diecezji”. Jak ważne jest serce w funkcjonowaniu organizmu wszyscy dobrze wiemy. Diecezja jest jednostką terytorialną w kościele katolickim zarządzaną przez biskupa ordynariusza. Dzieli się ona na parafie, a w niektórych przypadkach na dekanaty, które liczą od kilku do kilkunastu parafii. Biskup ordynariusz jest odpowiedzialny za całokształt życia religijnego wiernych w diecezji. Z tej odpowiedzialności wypływa obowiązek wychowania i kształcenia kandydatów do stanu duchownego. Temu celowi służą wyższe uczelnie zwane Seminariami Duchownymi.

Sobór Trydencki w roku 1563 określił zasady nauczania i wychowania przyszłych kapłanów, jak również wyznaczył sześcioletni okres kształcenia. Zobowiązał także biskupów ordynariuszy do zorganizowania Seminarium Duchownego w diecezjach przez nich kierowanych.

Każdy katolik należy do konkretnej wspólnoty parafialnej jak i diecezjalnej. Każdy ma swoje miejsce w tej wspólnocie, ma swoje prawa jak i też obowiązki wobec tej wspólnoty. W metropolii nowojorskiej są trzy diecezje: Nowy Jork, Brooklyn- Queens i Rockville Centre. Chcę napisać o Seminarium Duchownym diecezji Brooklyn- Queens nie tylko dlatego, że pracuję w tej diecezji, ale dlatego, że Seminarium to jest położone w pięknym miejscu, z dala od zgiełku miasta, można tam pojechać i na łonie nieskażonej przyrody porządnie odpocząć. Spacery po terenach seminaryjnych trzeba rozpocząć od nawiedzenia budynku seminaryjnego, aby zgłosić swoją obecność na terenie Seminarium odpowiednim władzom.

W roku 1953 z diecezji Nowy Jork wydzielono diecezję Brooklyn. W początkach tej diecezji jej kapłani kształcili się poza granicami USA i w innych diecezjach, aż z czasem zorganizowano własne Seminarium Duchowne. Trzeci biskup diecezji Brooklyn, biskup Molloy zadecydował o usytuowaniu Seminarium w obecnym miejscu. 28 września, 1930 roku, wspomniany biskup dokonał poświęcenia nowego Seminarium Niepokalanego Poczęcia (Seminary of the Immaculate Conception) w Huntington. Dwadzieścia siedem lat później z diecezji Brooklyn wydzielono diecezję Rockville Centre. Seminarium Duchowne jednak pozostało jedno dla dwóch diecezji.

W dawnych latach Seminarium liczyło ponad 400 alumnów, dzisiaj jest ich tylko kilkudziesięciu. Diecezja Brooklyn – Queens jest diecezją wieloetniczną. Grupa polska jest trzecią, co do wielkości, po angielskiej i hiszpańskiej Nie ma to jednak wpływu na liczbę alumnów polskiego pochodzenia w Seminarium. Obecnie jest tylko jeden, i to urodzony w Polsce. Dawniej, w Seminarium było ich więcej. A przez długie lata rektorem tego Seminarium był kapłan polskiego pochodzenia ks. Prałat John Strynkowski.

Zacznijmy naszą wędrówkę od budynku seminaryjnego. Dotyka się tam historii, piękna artystycznego i odnajduje się wiele miejsc najodpowiedniejszych do religijnej, życiowej zadumy. Na zewnątrz zaś mamy do dyspozycji rozległy park, gdzie możemy godzinami spacerować podziwiając piękno przyrody i oglądać pozostałości po dawnej świetności tego Seminarium. Niektóre pomieszczenia gospodarcze bezużytecznie niszczeją, pompę wodną nad jeziorem zżera rdza; nikomu nie jest potrzebna. Piękny amfiteatr nie tętni dzisiaj życiem, zachłanna zieleń zaczyna wszędzie dominować. Nie jest to jednak wymierające miejsce. Gdy spotykamy na alejkach parkowych młodych roześmianych ludzi w koloratkach przekonujemy się, że Seminarium nic nie utraciło z dawnej świetności. Ci młodzi chłopcy odnajdują tutaj źródło najpełniejszego życia. Za kilka lat dzielić się będą tym życiem z wiernymi, do których biskup ich pośle.

Tygodnik Niedziela, 1999 r.