Radować się „różańcem i tańcem”

Kardynał Dziwisz tak wspomina ostatnie chwile z Janem Pawłem II: „Widziałem jak na monitorze serce biło, w pewnym momencie się zatrzymało. Wtedy zatrzymał się chyba cały świat. To było trzecie zatrzymanie w jego życiu. Pierwsze – wybór na papieża; potem – zamach, który wstrząsnął całym światem; i wreszcie śmierć – bo choć świat się spodziewał tej śmierci, też się zatrzymał”. Dzisiaj możemy dodać, że świat zatrzymał się po raz czwarty 1 maja 2011r, w dzień beatyfikacji Jana Pawła II. Pierwsze i ostatnie zatrzymanie wypełnione było ogromną radością, która do dziś na samo wspomnienie wyciska łzy z oczu.

Parafia św. Krzyża w Maspeth na pierwszą wiadomość o dacie beatyfikacji rozpoczęła przygotowania do tego dnia. Ks. Grzegorz zaczął organizować pielgrzymkę do Watykanu. Nocą z 30 kwietnia na pierwszego mają pielgrzymi z naszej parafii trwali na modlitewnym czuwaniu na placu św. Piotra w Rzymie. A my w parafii św. Krzyża też nie próżnowaliśmy tej nocy. Trwało, bowiem w naszym kościele modlitewne czuwanie. W dzień przed nocnym czuwaniem, uczniowie Polskiej Szkoły im. Bł. Jana Pawła II przedstawili dwa (dla dzieci młodszych i starszych) wzruszające programy z racji uroczystości beatyfikacyjnych. Zaś nocne czuwanie zaczęliśmy Mszą św. o godz. 19: 00. A później cały czas był wypełniony modlitwą i programami artystycznymi przygotowanymi przez różne grupy działające w naszej parafii. Mogliśmy wysłuchać pięknego koncertu organowego w wykonaniu ks. dr Andrzeja Klocka. Grupa muzyczna Te Deum z wielkim artyzmem przedstawiła program słowno – muzyczny, który wzruszał, uczył i umacniał wiarę.  W szczególny sposób do modlitwy włączyły się Kółka Różańcowe i Chór parafialny. Parafialna grupa modlitewna czuwała nad całością i przygotowała ciasto i kawę. Z barku ciastkowo- kawowego można było korzystać całą noc.

W czasie tego czuwania czynna był wystawa fotografii „Moje spotkanie z Janem Pawłem II”. Każdy, kto zrobił fotografię papieża lub miał fotografię z papieżem mógł ją przynieść na plebanię. Robiliśmy kopię i umieszczaliśmy na specjalnych planszach. Zdjęcia ciągle przybywają. Po północy zdecydowaliśmy zmodyfikować program nocnego czuwania, a to za sprawą bezpośredniej transmisji telewizji „Trwam” z Placu św. Piotra na Watykanie. Była to przejmująca modlitwa, chcieliśmy do niej dołączyć. Więź z tym miejscem potęgowała świadomość, że są tam i łączą się w modlitwie z nami wierni z naszej wspólnoty. Na olbrzymim ekranie liczącym około 5m.x 3m mogliśmy oglądać także wspólnie wzruszającą transmisję z uroczystości beatyfikacyjnych.

W czasie nocnego czuwania wpadali na chwilę modlitwy ludzie wystrojeni jak na bal. Nie była to pomyłka. Mieliśmy także w tym dniu Bal Miss Polonia. Termin balu był zaplanowany wcześniej, a później ogłoszono beatyfikację, a że w parafii tak wiele się dzieje, to trudno było znaleźć odpowiedni drugi termin. Okazało się, że te dwa wydarzenia mogą się uzupełniać. Ks. proboszcz prałat Piotr Żendzian przemawiając na balu nie omieszkał przypomnieć o beatyfikacji i wspólnie pomodlić z wiernymi z naszej parafii czuwającymi na Placu św. Piotra i naszym kościele. A sami uczestnicy balu przychodzili na modlitwę do kościoła, a niektórzy po zabawie zostali w kościele do białego rana. Nową Miss Polonia została Ewa Kozioł a Marszałkiem Parady Pułaskiego z naszej parafii Dorota Izak. Obie panie, następnego dnia uczestniczyły w głównej mszy św., na które w sposób szczególny wzywaliśmy wstawiennictwa Błogosławionego Jana Pawła II.

Kurier Plus