Parada Pułaskiego- pielęgnowanie ojcowizny
Słowo „ojcowizna” najczęściej kojarzy się z majątkiem jaki dziedziczymy po ojcu lub przodkach i to często w wymiarze czysto materialnym. Ale ojcowizna to coś więcej, to cała tradycja i kultura przekazana nam przez przodów, to historia zbroczona często krwią w obronie ojcowizny, to religia naszych ojców, to cudowne krajobrazy między Bałtykiem a Tatrami. Ojcowizna to źródło naszego życia w jego najpiękniejszych wymiarach.
Żegnając rodzinny dom nad Wisłą zabieramy ze sobą ojcowiznę i to w najpiękniejszym jej kształcie. Jest ona zamknięta w naszych sercach jak najcenniejszy skarb, którego nikt nam nie może odebrać. Należą do niej także wartości religijne w oprawie naszej pięknej tradycji ludowo religijnej. Dlatego pierwsi polscy emigranci zaczynali nowe swoje nowe życie, na nowej ziemi od budowy kościoła i założenia parafii.
Parafia była miejscem, gdzie koncentrowało się prawie całe życie Polonii. Tu emigranci oddawali cześć Bogu i pielęgnowali piękne polskie tradycje religijno ludowe. W parafii powstawały organizacje, które koncertowały się na działalności społecznej, patriotycznej i wszelkiej innej działalności polonijnej. Tu powstawały szkoły z językiem polskim. Jednym słowem w parafii odnajdowano wszystko co jest bliskie sercu, odnajdywano ojcowiznę.
Czym była parafia dla pierwszych emigrantów świadczą ogłoszenia parafialne sprzed ponad 100 lat z parafii św. Krzyża w Maspeth. Ogłoszenia – wskazania odnosiły się do spraw wiary i wszystkich dziedzic życia polonijnego, nawet do spraw higieny i zdrowia. Oto kilka z nich: „1) Świeże powietrze. Dlatego unikaj licho przewietrzanych, ciemnych, dusznych, brudnych i wilgotnych mieszkań. 2) Unikaj domowego kurzu; oddychając nim, sprowadzasz sobie chorobę. Karpety gwoździami stale przybite zachowują brud i kurz. Unikaj ich. Natomiast skromny dywaniczek nieprzybity da się często wykurzać i przewietrzać. Używaj do zamiatania podłogi miotły włosianej, a gdy zamiatasz lub trzepiesz sprzęt czy ubiór w pokoju, wcześniej zamknij dolną część okna a otwórz górną, którą wychodzi zepsute powietrze i wszelkie wyziewy. Nigdy nie zamiataj miotłą, która sprawia kurz. 3) Pij wodę czystą. I unikaj wody ze studni niezabezpieczonych należycie przed ściekami odchodowymi i zanieczyszczeniem zewnątrz. W razie wątpliwości przegotuj wodę. Nie pij z cudzego kubka. 4) Suchoty, tyfusy i inne choroby nader często sprowadza picie mleka niezdrowego. Bacz na, mleko, masło, śmietanę, które używasz! 5) Utrzymuj swe ciało w czystości. Bierz codzienną kąpiel lub nacieranie gąbką, a raz lub dwa razy w tygodniu kąpiel gorącą pod prysznicą. Mydła nie żałuj. Przed jedzeniem ręce umyj. Nie wkładaj palca, pieniędzy, papieru lub ołówka do ust”.
Możemy to czytać z przymrużeniem oka, ale trzeba wiedzieć, że to oni budowali kościoły, domy narodowe i inne obiekty polonijne, które trwają do dziś, z których utrzymaniem ma dzisiejsza Polonia ot chociażby upadające Domy Narodowe, tak jak w Maspeth. Zakładali organizacje Polonijne, które działają do dziś, walcząc o przetrwanie. Może z wyjątkiem Unii Kredytowej, którą notabene zakładali duchowni katoliccy. Można powiedzieć, że czasy się zmieniły. To prawda. Jednak, gdyby dzisiejsza Polonia miała ducha pierwszych polskich emigrantów., to obecne życie polonijne wyglądałoby zapewne inaczej.
Do dzisiaj parafie stanowią trzon Parady Pułaskiego. Gdyby nie parafie, nie wiem, czy byłoby z czym wyjść na Piąta Aleję na Manhattanie. Parada Pułaskiego jest jedną z form pielęgnowania naszej, polskiej ojcowizny. Za nim jednak wyruszymy na Paradę Pułaskiego w parafialnej grupie przygotowujemy się do niej przez różnego rodzaju imprezy i bale. Prawie w każdej parafii, gdzie jest prowadzone duszpasterstwo w języku polskim Komitet Parady Pułaskiego należy do jednej z aktywniejszych organizacji działających w tych wspólnotach. Komitet Parady angażuje się w różne sprawy parafialne, lecz najważniejszy jego zadaniem jego jest przygotowanie wspólnoty parafialnej do udziału w dorocznej Paradzie Pułaskiego. To przygotowanie wiąże się ze zdobyciem funduszy na pokrycie kosztów udziału w Paradzie, stąd też Komitet parady organizuje w parafii różnego rodzaju imprezy. Jedną z nich jest bal Miss Polonia, na którym wybiera się Miss Polonia i najczęściej ogłasza się Marszałka Parady, który będzie prowadził grupę parafialną Piątą Aleją na Manhattanie. Zostaje nim ktoś kto aktywnie bierze udział wiele w życiu Polonii i życiu parafialnym.
Do dzisiaj parafie oprócz zasadniczej misji głoszenia Ewangelii włączają się w bardzo żywotne sprawy Polonii. Ot chociażby zbliżające się wybory do Sejmu w Polsce. Wśród Polonii krąży wiele domysłów na ten temat. Niektórzy byli przekonani, że tych wyborów wśród Polonii nie będzie. Takie domysły rodzą się z powodu braku dostatecznej informacji na ten temat.
Stąd też byłem mile zaskoczony, gdy w ogłoszeniach parafialnych w kościele św. Jadwigi na Floral Park NY, gdzie proboszczem jest ks. Piotr Rożek usłyszałem informacje na ten temat i ofertę pomocy w zarejestrowaniu się na wybory w kancelarii parafialnej. Sekretarka parafii pani Magda w bardzo krótkim udzieliła tej pomocy wielu osobom. Czy jest jeszcze ktoś w Metropolii Nowojorskiej kto oferuje taką pomoc?