Dom sercem budowany

Spotkania opłatkowe dla bezdomnych zapisały się już na stałe w kalendarzu ważnych wydarzeń polonijnych. W tym roku odbyło się ono w piątek, 17 stycznia w audytorium parafii św. Macieja w Ridgewood. Na spotkanie przybyło kilkudziesięciu bezdomnych i samotnych. Licznie stawili się sponsorzy, przedstawiciele lokalnych władz oraz wszyscy, którym sprawa bezdomności leży na sercu. Nad sceną mogliśmy przeczytać wiodący motyw tego spotkania: „Everybody is somebody – „Każdy jest kimś ważnym”.  Tak samo ważny jest ten, który udziela pomocy jaki, i ten, który jej potrzebuje. Taką wymianę dyktuje miłość, która ubogaca jednych i drugich.  A nie ma w życiu nic ważniejszego jak miłość.  Spotkanie, oprócz wymiaru świątecznego dzielenia się opłatkiem ukazało, jak poważnym problemem jest bezdomność, oraz jak wielu woluntariuszy poświęca swój czas, pieniądze, aby ulżyć bezdomnym, a niejeden raz uratować ich życie.

Spotkanie opłatkowe przygotowali wolontariusze z St. Anthony „Homeless SOS”, z Eryką Volker na czele, przy wsparciu Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku, Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, Belvedere Bridge Enterprises Inc., Polish Assistance, Inc., oraz Arthur’s Funeral Home. Dzięki sieci sklepów New Seneca Garden z Ridgewood, The Garden z Greenpointu, sklepu Kiszka Meat Marke,  piekarni Syrena Bakery, Frank and Mohamet oraz wielu innych sponsorów przygotowano obfity i smaczny posiłek opłatkowo- noworoczny. Byli także przedstawiciele Out Reach Center-Greenpoint, organizacji, które zajmuje się miastową pomocą dla bezdomnych. O stronę medialną tego spotkania zatroszczył się „Nowy Dziennik” oraz „Kurier Plus”.  Nie zabrakło też pięknych pastorałek i kolęd w wykonaniu świetnego zespołu dziecięcego Gaudete z Maspet pod kierownictwem Ewy Gindorowicz. Wystąpili także Sylvia i Yolanda Wadolowski oraz Nivholas Kaponyas, wychowankowie Bożeny Konkiel z KOBO Music Studio. Ze znanym zespołem The Masters mogliśmy wspólnie kolędować. Nie zabrakło także akcentu św. Mikołaja, który rękami Polskiego Konsulatu w Nowym Jorku i  Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej obdarował bezdomnych ciepłymi czapkami, skarpetami, bielizną osobistą i słodyczami. Te ostanie otrzymały także młodzi artyści, jak i wszyscy zebrani.

Proboszcz parafii św. Macieja ks. prałat Piotr Żendzian poświęcił opłatki, złożył życzenia zebranym, wyrażając radość, że w nowej parafii mógł użyczyć bezdomnym dachu nad głową. Warto tu dodać, że w tej parafii regularnie wydawane są bezdomnym obiady. Przed wzruszającym momentem dzielenia się opłatkiem Eryka Volker powiedziała: „Dzieląc się opłatkiem dzielimy się sercem i miłością”. Kontynuacją tej myśli była wypowiedź ks. Ryszard Kopera, który od 20 lat zaangażowany jest w sprawę bezdomnych: „Rozmawiając z bezdomnymi przekonałem się, że bezdomność może dotknąć każdego z nas. Ma ona dwa oblicza. Pierwsze, to brak materialnego dachu nad głową, drugie to brak otwartych serc wokół nas.  Serce otwarte miłością buduje dach nad nami, który przybiera często konkretny kształt materialnego domu, do którego mamy własny klucz. Dzięki woluntariuszom bezdomni mają nad sobą dach budowany przez miłość”. W trakcie spotkania zabrało głos wiele osób, a wśród nich Andrzej Paszkowski, przewodniczący Polskiego Komitetu Parafialnego działającego przy kościele św. Macieja w Ridgewood. Życzył on bezdomnym, aby dzięki pomocy woluntariuszy odnaleźli swój dom.

Woluntariuszom, którzy stale pracują na rzecz bezwodnych i wszystkim, którzy przyczynili się do tak bardzo potrzebnego spotkania należą się wyrazy najgłębszego uznania i podziękowania.