|

944. Współczesny Dekalog

Marcin Wolski w 25 numerze (2004 r.)  tygodnika  „Wprost” pisze o usiłowaniach „postępowych chrześcijan” dostosowania prawd wiary do czasów współczesnych. W myśl tych wskazań Dekalog przybrałby taką formę:     1. W sprawie posiadania cudzych bogów należy pozosta­wić dowolność według uznania, w duchu pluralizmu.

2. W kwestii wzywania imienia nadaremno dodaje się zwrot:

„Można wzywać w uzasadnionych okolicznościach”.

3. Termin „dzień święty” zastępuje się określeniem „week­end”, a słowo „święcić” należy rozwinąć tak, by brzmiało „poświęcić na rekreację i zakupy”.

4. Czczenie ojca i matki swojej uzupełnia się niezbywalny­mi prawami dziecka.

5. „Nie zabijaj” (używać tylko z dopiskiem „Nie dotyczy

aborcji i eutanazji”).

6. „Nie cudzołóż” wypada w całości na rzecz sformułowa­nia „Stosuj bezpieczny seks”.

7. „Nie kradnij”. To przykazanie, i owszem, pozostaje, ale

z podpunktem „Grab zagrabione!”.

8. „Fałszywe świadectwo” – określenie jako nieprecyzyjne

odsyła się do komisji redakcyjnej.

Przykazanie 9. i 10. – „Nie pożądaj żony… ani żadnej rze­czy” – zostają uchylone, gdyż stanowią jaskrawy przykład mie­szania się w wewnętrzne sprawy obywatela. Zalecenie gene­ralne „Miłuj bliźniego swego…” należy zaś uzupełnić formu­łą „najlepiej tej samej płci”.

Żyjąc według tego dekalogu nigdy nie spotkamy w życiu zbawiającego Boga.