848.Doświadczenie śmierci
Założyciel jezuitów św. Ignacy z Loyoli radzi w swoich „Ćwiczeniach duchownych” wyobrazić sobie własną śmierć: np. leżę umierający w szpitalu na środkach przeciwbólowych. Można wówczas pytać: Czy zostawiłem swoje sprawy uporządkowane? Co chciałbym jeszcze naprawić, zrobić? Kto jest przy moim łóżku szpitalnym? Co w tym czasie umierania jest rzeczywiście ważne, a co okazuje się czymś błahym? Tego rodzaju ćwiczenie modlitewne nie służy nasycaniu się odorem śmierci, ale – wręcz przeciwnie – chodzi tutaj o to, by lepiej żyć, by dokonywać lepszych życiowych wyborów (Dariusz Kowalczyk SJ, „W drodze” nr 11, 3003).