|

845.Anioł w kosmosie

Kiedy pierwsza sowiecka kosmonautka Walentyna Tierieszkowa szczęśliwie wró­ciła na Ziemię, oświadczyła: „Wszyscy astronauci Związku Radzieckiego są ko­munistami i ateistami. Nikt z nas nie za­uważył we wszechświecie ani anioła, ani archanioła i sądzę, że również nasi ko­ledzy ze Stanów Zjednoczonych ich tam nie widzieli”. Z Tierieszkową polemizo­wał amerykański astronauta z Apollo 13: „Kto tu, na Ziemi, żyje w wewnętrznym związku z aniołami i Bogiem, będzie z ni­mi obcował także w kosmosie. Kto zaś nie odczuwa ich obecności na Ziemi, nie doświadczy ich istnienia ani na Księży­cu, ani na Marsie”. W 1985 r. proble­mem aniołów zajęło się Biuro Polityczne KPZR. Kosmonauci ze statku Salut 7 zro­bili wtedy zdjęcie świetlistych obłoków gazu, które układały się w sylwetkę anio­ła. Po powrocie na Ziemię zdjęcia te skonfiskowano, kosmonautów skierowano na badania psychiatryczne i zakazano rozmawiać o tym wydarzeniu.­ („Wprost” 31 grudnia 2003 r.).