|

747.Są nadal szczęśliwi

Pielęgniarka Zofia z wzruszeniem opowiada historię małżeństwa, które spotkała w szpitalu. Pewnego dnia przywieziono do szpitala Franciszka,  osiemdziesięcioletniego mężczyznę po wylewie krwi do mózgu. Następnego dnia, do tego samego szpitala trafiła jego żona z chorobą serca. Sparaliżowany mężczyzna słyszał wszystko, ale nie mógł mówić. Cały czas był przykuty do łóżka. Żona mogła się poruszać na wózku inwalidzkim. Każdego dnia prosiła pielęgniarkę, aby zawiozła ją do męża. Windą zjeżdżały kilka pięter niżej. Staruszka siedząc na wózku inwalidzkim zatrzymywała się koło męża. Z czułością patrzyła na niego. Mówiła o miłości, wspominała najpiękniejsze chwile wspólnego życia. Gładziła dłonią jego włosy. Twarz Franciszka wypogadzała się, pojawiał się uśmiech, próbował coś mówić. Trzymając się za ręce, trwali tak przy sobie cały dzień. Wzruszona pielęgniarka mówi, że wyglądali na bardzo szczęśliwych.