|

596. Nowa nadzieja

Na początku lat 70, grupa małżeństw założyła wspólnotę. Chcieli oni stworzyć dla swoich dzieci środowisko wolne od narkotyków i innych dewiacji. Byli to ludzie obojętni religijnie, chociaż kiedyś należeli do różnych grup wyznaniowych. Z czasem jednak odczuli potrzebę wartości religijnym w swoim życiu. Zaczęli wspólnie studiować różne religie. W czasie tych studiów doszli do wniosku, że jeśli Bóg tak bardzo kocha ludzi to powinien stać się jednym z nich, tak jak uczą chrześcijanie. A zatem zaczęli żyć według nauki Chrystusa, nie nazywając siebie chrześcijanami. Kiedy Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zalegalizował aborcję, wspólnota ta ceniąca życie ludzkie i wartości rodzinne, była zaszokowana. Doszli wtedy do wniosku, że ci chrześcijanie, którzy najbardziej zdecydowanie stają w obronie poczętego życia,  najpełniej prezentują Kościół założony przez Chrystusa. Po długich poszukiwaniach zdecydowali się stać członkami Kościoła Katolickiego. Zaczęli współpracować z zakonem dominikanów. I stworzyli Dominikańską Wspólnotę Św. Marcina de Porres „Nowa Nadzieja”.