511.Tania ziemia
Pisarz rosyjski Tołstoj napisał opowiadanie o rolniku, który pałał żądzą posiadania ziemi. Za zaoszczędzane pieniądze kupił on 20 hektarów żyznej ziemi. Był szczęśliwy, ale niedługo. Pragnął jeszcze więcej. Nadarzyła się taka okazja. Sprzedał posiadaną ziemię i w innym regionie, za te pieniądze kupił 40 hektarów. Niedługo był jednak szczęśliwy. Pragnął jeszcze więcej. Pewnego razu odwiedził go nieznajomy i powiedział, że w górskiej krainie żyje plemię, które sprzedaje ziemię po bardzo niskich cenach. Już następnego dnia zjawił się ów rolnik u wodza tego plemienia, który powiedział, że za 1000 rubli otrzyma tyle ziemi ile jest w stanie obejść w ciągu dnia. Jednak przed zachodem słońca powinien znaleźć się w punkcie wyjścia. Podekscytowany rolnik nie mógł spać. A gdy wzeszło słońce wyruszył w drogę. Prawie biegł, zapomniał o czasie, chciał zatoczyć jak największy krąg.
Aż nagle, ku swemu przerażeniu spostrzegł, że słońce chyli się ku zachodowi. Ostatkiem sił zaczął biec, aby dotrzeć do punktu wyjścia. Aż w końcu padł twarzą ku ziemi. „Gratuluję ci”- powiedział wódz plemienia- „Nikt przed tobą nie potrafił obejść tyle ziemi.” Rolnik jednak milczał. Odwrócono go na wznak. Był martwy.
Chciwość niesie także niebezpieczeństwo wiecznej zatraty, dlatego Chrystus nas napomina: „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia”.