924.Dlaczego płyną łzy?
„Niechaj więc podniesie nas na duchu nadzieja zmartwychwstania, albowiem tych, których tutaj tracimy, tam zobaczymy na nowo; trzeba nam tylko mocno wierzyć w Chrystusa, to jest zachowywać Jego przykazania. Jako Wszechmogącemu łatwiej Mu zbudzić zmarłego niż nam pogrążonego we śnie. Ale kiedy tak oto rozprawiamy, nie wiadomo, dlaczego nam samym płyną łzy, a ducha wiary osłabia uczucie tęsknoty” (Św. Braulion, biskup Saragossy).