|

275. „Zaginiony Daniell”

Brytyjski rolnik Maurice Wright kupił od sąsiada wielki obraz za niecałe cztery dolary. Powiesił go w stodole. Po wielu latach chciał się on dowiedzieć, czy obraz ma jakąkolwiek wartość artystyczną. Oczyścił go zatem z pajęczyny, zrobił kolorowe zdjęcie  i wysłał do Christie, znanego w Londynie domu aukcyjnego. Okazało się, że obraz został namalowany przez Thomasa Daniell, jednego z najwybitniejszych malarzy dziewiętnastego wieku. Obraz zaginął w 1808 roku i krytycy nie mieli pewności czy on istnieje. Obraz, który nazwano „Zaginiony Daniell” przez lata intrygował umysły wielu swym tajemniczym zniknięciem. Właściciel obrazu sprzedał go na aukcji za sumę ponad dziewięćdziesięciu tysięcy dolarów.

Nawet bardzo cenne rzeczy mogą tak spowszednieć, że człowiek przestaje je cenić i dbać o nie. Tak może być w sprawach wiary.