242. Trwanie w Chrystusie
Jakość wina zależy przede wszystkim od winogron, z których zostało wyprodukowane. Zaś o jakości winogron decyduje gleba, warunków klimatyczne, nasłonecznienie. Oczywiście, nie można tutaj zapomnieć o wieku dojrzewania wina. Wina francuskie i włoskie mają już swoją renomę. Mniej znane, ale nie mniej dobre jest wino produkowane w miejscowości Lincoln w Wielkiej Brytanii. Wspominam winnice tej miejscowości, gdyż ich udokumentowana historia może być użyteczna w przybliżeniu przypowieści ewangelicznej o winnym krzewie. Podania mówią, że ponad dwa tysiące lat temu rzymscy osadnicy, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii przywieźli ze sobą sadzonki winogron. Założyli winnice i zaczęli produkować wino. I tak jest do tej pory. Uszlachetniane winne krzewy nadal wydają owoce. Mniej więcej, w czasie zakładania tych winnic Chrystus mówił o sobie, że jest winnym krzewem, a my latoroślami, które dzięki zakotwiczeniu w winnym krzewie mogą owocować.
Jest to historia, która wydarzyła się kiedyś, ale ciągle trwa, żyje i owocuje. Już od dwóch tysięcy lat Chrystus jest źródłem mocy, życia i zbawienie dla tych którzy w nim trwają.