|

191. Ciepły kąt, to za mało

Papież Paweł VI, będąc jeszcze arcybiskupem Mediolanu miał zwyczaj wizytowania wiernych w ich domach. Pewnego razu odwiedził starszą kobietę, która mieszkała we własnym, wygodnym domu. „Jak się pani czuje?”- zapytał arcybiskup. „Nie tak źle”- odpowiedziała kobieta- „Mam co jeść, w mieszaniu ciepło, nie choruję”. „Ma pani zatem powody, aby czuć się szczęśliwą”- zauważył arcybiskup. „Nie, nie jestem szczęśliwa”- z płaczem odpowiada kobieta- „Mój syn z rodziną nigdy mnie nie odwiedza. Umieram z samotności”. Wspominając to wydarzenie papież napisał: „Dostatek żywności, ciepły kąt, to za mało, aby człowiek poczuł się szczęśliwy. Ludzie potrzebują czegoś więcej. Potrzebują obecności i miłości drugiej osoby. Chcą aby o nich pamiętano. Pragną, aby inni ciągle ich upewniali, że są oni bardzo ważni w ich życiu i zawsze o nich pamiętają”.