1141. Cierpienie w odkrywaniu powołania
Angielski pisarz Somerset Maugham w jednej ze swoich książek pisze o zakrystianinie w kościele św. Piotra w Londynie. Pewnego dnia parafię objął nowy proboszcz. Gdy dowiedział się, że zakrystianin jest analfabetą wyrzucił go z pracy. Bezrobotny mężczyzna zainwestował swoje marne oszczędności w niewielki sklep. Sklepik bardzo dobrze prosperował. Za zarobione pieniądze kupił następny. Tak, że w końcu stał się właścicielem całej sieci sklepów wartych miliony dolarów. Pewnego razu pracownik banku powiedział do niego: „Świetnie dajesz sobie radę, będąc analfabetą, a kim ty mógłbyś być gdybyś umiał czytać i pisać?” „Prawdopodobnie zakrystianinem w kościele św. Piotra”- odpowiedział mężczyzna.