|

1125 „Usuń najpierw belkę ze swego oka”

Grzeszność zawsze uniemożliwia właściwą ocenę i osąd bliźniego. Przekupny sędzia nigdy nie wyda sprawiedliwego wyroku. Grzeszny człowiek bliższy jest diabłu niż Bogu, stąd też jego osądzanie bliźniego czynione jest jakby z perspektywy diabelskiej. Jedna z legend mówi, że człowiek może się posunąć w swoich niesprawiedliwych osądach dalej niż diabeł. W muzeum na zamku lubelskim jest stary sądowy stół, pochodzący sprzed 1578 roku. Widzimy na nim ślad wypalonej dłoni. Podanie, posiadające swe potwierdzenie w dokumentach historycznych mówi o procesie sądowym, jaki miał odbyć się w 1638 roku. Proces toczył się o majątek między bogatym magnatem a wdową. Przekupni sędziowie wydali niesprawiedliwy wyrok, krzywdzący wdowę. Wdowa w geście bezsilności i rozpaczy wzniosła ręce do krucyfiksu wiszącego w sali sądowej i zawołała: „Gdyby diabli sądzili wydaliby sprawiedliwszy wyrok!”

Legenda mówi, że o północy w sali posiedzeń trybunalskiego sądu w Lublinie pojawili się dziwni na czarno ubrani sędziowie i rozpoczęli proces od nowa. Tym razem sprawiedliwości stało się zadość. Sędziowie wydali wyrok na korzyść wdowy, a jeden z nich złożył szczególną pieczęć pod tym wyrokiem: dotknął stołu i zostawił na nim wypalony ślad dłoni, „ czarciej łapy”. Przestraszony sekretarz zorientowali się, że był to diabelski sąd.