1101. Zaproszenie głównego gościa
Przez pięćdziesiąt lat parafianie cieszyli się piękną grą swojego organisty. Był on lubiany także za swoją uczynność i serdeczność. Po przejściu na emeryturę wyjechał on do innego miasta. Parafianie postanowili odwdzięczyć się muzykowi i zorganizowali dla niego piękny bal. Sala wypełniła się do ostatniego miejsca ludźmi, którzy chcieli podziękować organiście za ciężką i piękną pracę w ich parafii. Przyszedł najważniejszy moment oficjalnego podziękowania. Wszyscy rozglądają się i szukają organisty. Gdzie on jest? Okazało się, że w tym zabieganiu organizatorzy zapomnieli zaprosić głównego gościa.
W świątecznym zabieganiu, kultywowaniu tradycji i zwyczajów bożonarodzeniowych lub braku dostatecznego zgłębienia tajemnicy tych świąt, przygotowując się na przyjęcie tak dostojnego Gościa, możemy zapomnieć odpowiednio Go zaprosić.