|

1011.„Czy to był cud?”

            Podczas narodowej mszy św. za duszę Jana Pawła II, 5 kwietnia 2005r. w Caracas kardynał Rosalio Castillo Lara z Wenezueli powiedział: „W trakcie jednej ze środowych audiencji ogólnych podeszła do mnie kobieta, prosząc o ułatwienie dostania się do Papieża. Zwierzyła mi się, że cierpi na raka głowy i potrzebuje specjalnego błogosławieństwa. Obecni podchodzili do Papieża, otrzymując Jego błogosławieństwo i wymieniając kilka zdań. Gdy przyszła kolej na chorą kobietę, Ojciec Święty spojrzał na nią. Bez słów położył ręce na jej głowie i przez chwilę modlił się w skupieniu. Następnie uczynił znak krzyża na jej czole. Półtora miesiąca później dotarła do mnie wiadomość, że kobieta wyzdrowiała. Przypadek ten po odpowiednim udokumentowaniu może posłużyć, jako dowód w ewentualnym procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II. Mam pewność, że wkrótce rozpocznie się proces beatyfikacyjny. Jestem przekonany o niezwykłości i świętości życia zmarłego Papieża. Nowa gwiazda błyszczy wielkim światłem na firmamencie niebieskim: żegnamy świętego” (KAI).